Patowa sytuacja na rozprawie Pyżalskich. Tabloid donosi, co zaszło w sądzie
Rozpoczęła się rozprawa rozwodowa Izabelli Łukomskiej-Pyżalskiej i Jakuba Pyżalskiego. Para milionerów 10 stycznia spotkała się w sądzie. Tabloid informuje, że małżonkom nie udało się dojść do porozumienia w kwestii opieki nad szóstką dzieci.
Izabella Łukomska-Pyżalska rozwodzi się z Jakubem Pyżalskim. Była prezes klubu piłkarskiego Warta Poznań i milionerka z szóstką dzieci, którą kiedyś można było podziwiać w "Playboyu", wysunęła mocne zarzuty pod adresem męża. Oskarżyła go m.in. o przemoc domową. Z tego powodu miała złożyć wniosek o objęcie Pyżalskiego "niebieską kartą". Biznesmen bronił się w tabloidzie, mówiąc o manipulacjach żony i o tym, jak ignorując uczucia dzieci, wyniosła się z domu.
Izabella Łukomska-Pyżalska wniosła o rozwód
Pyżalscy uchodzili w sieci za idealne małżeństwo. Byli ze sobą przez 20 lat i wychowali sześcioro dzieci. O tym, że połączyło ich prawdziwe uczucie mógł świadczyć fakt, że związali się w wyjątkowo trudnym momencie, gdy Jakub Pyżalski przechodził przeszczep nerki. Wydawało się, że nic nie jest w stanie zachwiać szczęściem milionerskiej rodziny. Tymczasem w czerwcu 2023 roku Izabella Łukomska-Pyżalska niespodziewanie poinformowała o rozwodzie.
"Postępowanie toczy się z mojej inicjatywy. Obraz naszej rodziny przedstawiany w mediach nie był prawdziwy. Żyłam w ciągłym strachu przed moim mężem i jego wybuchami złości, agresji i przemocy. To był także bezpośredni powód, dla którego mojemu małżonkowi została założona niebieska karta. W końcu znalazłam w sobie odwagę, aby opuścić dom, w którym nie mogłam czuć się bezpiecznie" - podkreśliła w wydanym oświadczeniu.
Pyżalski odpierał zarzuty o przemoc. Pytany o "niebieską kartę", twierdził, że nic o niej nie wie i zapewniał, że nie dopuszczał się zachowań, o których napisała w oświadczeniu jego żona. Ze względu na dobro dzieci nie chciał roztrząsać sprawy w mediach.
Rozwód Pyżalskich. "Fakt": Nie porozumieli się w sądzie
W środę 10 stycznia odbyła się pierwsza rozprawa rozwodowa Pyżalskich. Jak podaje "Fakt", w sądzie oprócz małżonków pojawiło się kilkoro świadków. Niestety spotkanie nie zakończyło się porozumienia w kwestii opieki nad dziećmi. Podczas spotkania miała panować gęsta atmosfera. "Na korytarzu sądowym było widać, że para unika kontaktu, nawet wzrokowego" - relacjonuje tabloid. Po wszystkim małżonkowie rozeszli się w swoje strony. Izabella Łukomska-Pyżalska nie chciała rozmawiać z dziennikarzami, podobnie jak mąż milionerki. Sąd miał wydać obojgu zakaz komentowania rozwodu w mediach.
- Małżeństwo Zborowskich wisiało na włosku? Szokujące wyznanie o relacji z gosposią
- Czarne chmury nad małżeństwem Kondrata? Spełnia się dawny scenariusz
- Patrycja Markowska znów zakochana. „Czuję się jak nastolatka”